Mamy XXI wiek, a na terenie krakowskiego osiedla Swoszowice czas się zatrzymał. Dziurawe drogi, brak chodników, kanalizacji i oświetlenia czy szpecące graffiti na głównych budynkach. Z drugiej strony, w moim przekonaniu, nieudolni radni nieustannie krytykujący decydentów. Na domiar złego stosunkowo niewielka jak na Kraków liczba mieszkańców rozproszonych na dużej przestrzeni. Osób, które często nie mają pojęcia kim jest radny / radna z okręgu, tj. mieszkańców, którym zwykle pozostaje czerpać informację jedynie z tradycyjnych tablic ogłoszeń.

Czy coś się zmieniło

       W ostatnich latach wydawało się, że coś drgnęło. Utworzono Swoszowicki Portal Informacyjny. Zaczęła także rozwijać się  grupa Swoszowice- nasze miejsce na Ziemi, która w ostatnim czasie osiągnęła ok. 1 600 członków ze Swoszowic i okolic. Niestety tu również czas się nieco zatrzymał. Administrator, o jasno określonych poglądach, wchodzący w sposób emocjonalny w dyskusje z użytkownikami. Wtórujący mu radny będący jej moderatorem. Na domiar złego zmanipulowani mieszkańcy, tj. osoby informowane o tym, że Rada Dzielnicy X jest „przeciwko Swoszowicom” i wszystkie środki „idą na Kliny”. Mieszkańcy Ci przez ostanie lata słyszeli tylko jedną stronę konfliktu. Nie słyszano o czasach, gdy główny krytykant zasiadał jeszcze w samym Zarządzie Rady Dzielnicy. Nie mieli możliwości by usłyszeć o tym jak ów radny zachowywał się, gdy zasiadał jeszcze także w kierowanym przeze mnie Zarządzie ITMBW – to temat na osobną dyskusję, którą kiedyś chętnie rozwinę. Wreszcie administratorzy / moderatorzy grupy SNMNZ zaczęli selekcjonować mieszkańców na tych, którzy do grupy mogą należeć. Zaczęto usuwać z grupy osoby niewygodne, często o innych poglądach. Nie omieszkano przy tym używać wielu inwektyw i oskarżeń. Przy tym w dalszym czasie zamieszczane są oskarżenia o  bycie „rzecznikiem” oponentów administratora i moderatora. Idąc dalej, grupa została w ostatnim czasie zamknięta. Tym samym dostęp do informacji dla mieszkańców usuniętych z grupy został całkowicie zreglamentowany.

Nikt nie jest niezastąpiony

       W konsekwencji powstała nowa swoszowicka grupa pn. Swoszowice – nasza mała nasza wspólnota, która już dziś zrzesza ponad 300 mieszkańców. Założył ją jeden z mieszkańców, który został usunięty z pierwszej grupy za swoje poglądy oraz za, w moim przekonaniu, podjęcie niewygodnej dyskusji z administratorem. Dzięki jego działaniu, nowo powstała grupa jest dziś jedyną otwarta grupą mieszkańców Swoszowic, Natomiast jednym z jej celów jest dostęp do lokalnych informacji. Założył ją Grzegorz Sowa, będący mieszkańcem pobliskiego Rajska, a zarazem będący członkiem ITMBW.

Czas na zmiany

       Sam również nie chciałbym pozostać obojętny na te wydarzenia. Na to, że mieszkańcy są manipulowani i odmawia się im dostępu do informacji oraz prawa głosu za odmienne poglądy. Dlatego też, będąc dyrektorem największej lokalnej, cyklicznej imprezy sportowej – Biegu Swoszowickiego (1000 uczestników w 2017 r. i 1 500 obserwujących osób na Fb), postanowiłem połączyć w/w nową grupę, ze stroną biegu na Facebook’u. Przy tym otrzymałem funkcję moderatora grupy założonej przez Grzegorza Sowę. Osobiście mocno zależy mi na poprawie przepływu informacji, a tym samym na zwiększeniu aktywności mieszkańców w życiu naszych osiedli. Nie tylko poprzez zabieranie głosu w dyskusjach, informowanie o bieżących potrzebach czy problemach. Choćby poprzez takie działania jak spontaniczne zamalowywanie szpecących napisów na łazienkach Uzdrowiska Swoszowice (powyżej) podczas przygotowań do Biegu Swoszowickiego. Mam oczywiście świadomość, że nie jest to łatwe i nie wszystko się uda. Tak jak w tym wypadku, gdy nowe graffiti pojawiło się już dwa miesiące później. Niemniej ze swojej strony dołożę wielu starań, by chociaż na nowej grupie na Fb wszystkie osoby miały możliwość dzielić swoimi informacjami, poglądami i miały dostęp do rzetelnych, lokalnych wiadomości dotyczących naszej małej wspólnoty.

Co dalej?

       Ogromnie cieszy mnie, że coraz więcej osób „otwiera oczy” na to co dzieje się w Swoszowicach. Pomimo, że tak naprawdę niewiele osób dotąd zabiera głos w dyskusjach, to jednak ma swoje zdanie. Ze swojej strony tej bierności się w ogóle nie dziwię. Mało kto ma na tyle czasu czy energii, by wchodzić w niemerytoryczne i emocjonalne dyskusje. Jednak… coraz więcej osób widzi grubymi nićmi szyte przekłamania. Tak, jak chociażby nierzetelnie przedstawiony temat rewitalizacji Uzdrowiska Swoszowice, który został ukazany wyłącznie od negatywnej strony związanej z wycinką drzew. Z mojej perspektywy należy szerzej przedstawiać faktycznie realizowane działania. W związku z tym, wraz z mieszkańcami, będziemy chcieli organizować systematycznie spotkania tematyczne dla wszystkich chętnych osób. Najpierw np. omawiając tak istotne tematy jak w/w rewitalizacja Uzdrowiska Swoszowice, a w dalszej części będziemy chcieli przechodzić do realnych, nowych propozycji dla naszych osiedli. O wszystkim będziemy informować na nowo powstałej Swoszowickiej grupie – Swoszowice – nasza mała nasza wspólnota